Bardzo marzycielska notka....
Szkoła trwa już ponad tydzień. Dlatego notka będzie "na czasie".
Dzisiaj będzie o czymś, co nie każdy może przeżyć.
Będą to refleksje moje po lekcji biologii..
Pisałam, że nie każdy może przeżyć, gdyż nie każdy ma taką genialną nauczycielkę jak ja, o tak górnolotnych marzeniach.
No to jedziemy...
Ah... a o czym wy marzycie... też o dziobaku ? ;)
Łania
i przypominam Gosiakowi o kontynuowaniu przepisywania dziejow pielgrzymkowych:)
Dodaj komentarz