***, Blogos kmwpopos

Strony

I'll be here...

Why?

I'll be 'waiting'... here...

For what?

I'll be waiting... for you... so...

If you come here...

You'll find me.

I promise.

No... Dziś tak mnie naszło na te słowa... Są piękne. Takie pełne miłości... i tęsknoty zarazem.

Take the What Naruto Character are You? quiz brought to you by Danseibi.net. Gosiak

Gosiak

08 maja 2005 o 18:15

Do Pani Hogyi - skąd wiedziałaś, że mi oko sczerniało? 0_0 (musiałam zakupić szkło kontaktowe, żeby nie rozbudzić sensacji na ulicy).

Gosiak

05 kwietnia 2005 o 14:58

To cytat z VIII, Łasiu:).
Tak mnie wciągnęła wymiana zdań z Hogyą, że zapomniałam o tobie:)

Gosiak

16 marca 2005 o 14:24

Ściągnij ją sobie. Ja tak ostatnio zrobiłam:)

Pani Hogya

14 marca 2005 o 17:34

\"Kukuku\" - nie mów mi, że ci prawe oko zczerniało :).
A co do twojej notki (trochę zboczyłyśmy z tematu) - jakoś sie z początku nie zorientowłam. Pomyslałam, że skądś to znam. Dopiero brat mi przyniósł oświecenie... Geniala muzyka była w tej wejściówce.

Gosiak

12 marca 2005 o 15:56

Zapomniałaś, że Sakura też się nieźlie obsiniaczyła podczas walki z Ino? Kukuku. Żartowałam:P.

Pani Hogya

12 marca 2005 o 11:51

W takim razie zamiast Sasuke powinna wielbić Zaku (każdy dobrze wie, jak ją pięściami okładał) albo Orochimaru (ta iluzja, w którym kunai wbił jej się w czoło. Tak jej się to spodobałao, aż łzy miała w oczach:). Rzeczywiście, to były plecy, nie brzuch.

Gosiak

11 marca 2005 o 15:37

Ty... on ją w plecy uderzył! Zapomniałaś, jak szepnął jej w ucho: Dziękuję i trzasnął w plecy??? A potem zwiał (i cała ekspedycja za nim ruszyla, by dziewczynę przeprosił:P)...
Może ty byś go znienawidziła, ale Sakura nadal go kocha... może jest masochistką?:P

Łania

10 marca 2005 o 17:07

Ładny cytat. (Z FF?)
Chciałabym by ktoś mi tak kiedyś powiedział :)

Pani Hogya

10 marca 2005 o 15:37

A sposób w jaki ją uderzył w brzuch też był taki romantyczny! :D
Gdyby mnie tak potraktował chłopak któremu dopiero co wyznałam miłość natychmiast bym się w nim odkochała. Ale jaka Sakura jest, każdy wie.
Schodząc z tematu - już wiem skąd ten cytat:P

Gosiak

08 marca 2005 o 19:04

No tak, o taki mało romantyczny... :)
Ale jego rozmowa z Sakurą gdy odchodził do Orochimaru byla w pewnym sensie romantyczna:)

Pani Hogya

07 marca 2005 o 14:52

Fajny cytat, ale Sasuke mi do niego nie pasuje:D

Strony

Dodaj komentarz