• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Blogos kmwpopos

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Bleeeeeeeee!

Upał, skwar, kiła, mogiła i juch wie co jeszcze. Właśnie się chłodzę poprzez popijanie oranżady (tak to się pisze?) o podejrzanym zielonym kolorze (pierwsza myśl – pomyje albo ten syfski Karmi), ale poza kolorem jest dość znośna. W ogóle taki piękny dziś dzionek, a ja prawie cały czas w domu siedzę i się smażę oraz szprycuję tabletkami Plusza. Nie dają takiego kopa jak proszek z Zozoli, ale odświeżają umysł (i pewnie ciało). W ogóle dziś odkryłam coś strasznego – pierwsza myśl po przebudzeniu brzmiała:  „ Nurty (inaczej – szkoły) empiryczne to…” – KURWA KOMUNA SIADA MI NA ŁBIE!!! NIECH KTOŚ MI POMOŻE!!!!!.... O pomoc błagam na klęczkach, bo nie dość, że o niczym innym nie myślę, to jeszcze nic innego nie robię, tylko kuję – dwa spotkania z dziewuszkami moimi wspaniałymi opuściłam, buu! A żeby mnie jeszcze bardziej zdołować, ciągle nie mam wyników z ekonomii, ja się zaraz powieszę. ;/ Albo upiję tym zielonym świństwem – tylko czy tym da się upić? Jeśli tak, to już naprawdę determinacja :D. No, pojęczałam trochę i od razu lepiej mi się zrobiło. 13 minie i też sobie odetchnę. A na pocieszenie znowu strzelam rysunek, heh:

Wesołych wakacji życzy bardzo umordowana
Gosiakowa czyli Gosiak

03 lipca 2008   Komentarze (1)
kmwp
05 lipca 2008 o 18:19
Ho ho. A jak ja mówie, że zima jest najlepsza to się patrzą na mnie jak na wariatkę. Jak tu kochać takie upały?
Zdjęcie jest bossskie!
Powodzenia z nauką!

Dodaj komentarz

Kmwp | Blogi