Coś innego

Żeby format blogu odświeżyć, napiszę dziś coś innego, a nie FAP. Będzie krotko, ale może i zabawnie lub wciągająco, a dla niektórych także nostalgicznie. Zaczynamy!

Zaczynam zajęcia 29 października i strasznie się w domu nudzę – nie mam niczego do nauki, żadnego tekstu do napisania, nuuuda. Na szczęście, znalazłam sobie zajęcie, to jest pisanie opowiadania Dziedzictwo Dusz. Jako, że DD jest kontynuacją moich poprzednich opowiadań, przy jego pisaniu używam ściągi, tzn. spisu ważniejszych bohaterów oraz mapy archipelagu gdzie ma miejsce akcja. Jednak dotychczas jakoś mapy nie potrzebowałam, aż do dzisiaj. Okazało się, że mapki nie ma. Zaczęłam więc przetrząsać biurko, ale poszukiwania spełzły na niczym. Wtedy udałam się do mojej „magicznej szuflady”, w której znajdują się moje opowiadania oraz pamiętniki. Z nostalgią spojrzałam na zapisane zeszyty i sięgnęłam po jeden z nich i przeczytałam pewną notkę, która rozbudziła moje wspomnienia.

A było tak…

Siedziałyśmy naszą wspaniałą paczką w rycerskiej (chyba nawet cała nasza siódemka była!)  i piłyśmy winko grzane. Gadałyśmy na różne tematy, m.in. na tematy serialowe* W pewnym momencie ja, Łania i Paulina poszłyśmy do ubikacji, a Onbał  zadała problematyczne pytanie:

„Co będzie, jak Magda M. się kończy?”

A to ja, jeszcze bardziej problematyczne:

„Co będzie, jak się Zagubieni skończą?”

I wtedy właśnie, w tamtej chwili, Paulina zabiła nasze pytania swoim, brzmiącym następująco:

„Co będzie, jak ostatni dziad się skończy?”

Minęły lata. Magda M. się skończyła, a świat bez problemu poszedł dalej. Zagubieni się skończyli, a świat tez jako tako funkcjonuje, choć smutniej jest teraz. Nikt natomiast nie wie, kiedy się skończy ostatni dziad, ale miejmy nadzieję, że nieprędko, bo tego świat może nie przetrwać.
I to tyle. A mapę znalazłam w koszulce z wcześniejszej części, hehe.

Gosiak

PS. Następna notka to już będzie FAP, nie łudźcie się na coś innego vol.2, haha:D

*pewne rzeczy się nie zmieniają, heh:D