• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Blogos kmwpopos

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko...

Któż z nas nie zna tego motta (a oficjalnie fragmentu wiersza ks. Twardowskiego)? Któż z nas nie kocha go z liryzm, mądrość i piękno? I za ponadczasowość, która szczególnie uwypukla się podczas pewnego święta. Święta z 1 listopada. Dnia Wszystkich Świętych. Dziś, kiedy odwiedzamy groby naszych najbliższych, chcąc, czy nie chcąc skłaniamy się ku refleksjom - czy żyjemy tak, jak powinniśmy żyć? Czy może lepiej zmienić coś w sobie?... Mnie też takie myśli dopadły, kiedy zapalałam znicze pod pomnikiem Jana Pawła II, pomnikiem ofiar II Wojny Światowej oraz na grobie pewnego mężczyzny, którego nigdy nie miałam szansy spotkać... Obiecałam sobie, że się poprawię, że będę lepsza. Ale czy potrafię spełnić te obietnice? A może to tylko mój słomiany zapał?...... Mam nadzieję, że nie. Chciałabym, żeby kilkadziesiąt lat po mojej śmierci moje dzieci i wnuki dalej zanosiły kwiaty i zapalały znicze na moim grobie. Żeby o mnie pamiętali, i żeby wspominali mnie jak najlepiej... Czego i wam życzę.

Gosiak         

 

01 listopada 2005   Komentarze (4)
Łania
09 listopada 2005 o 20:23
Ja we Wszystkich Świętych czułam sie całkowicie inaczej - byłam zdenerwowana i zła. Patrzyłam na moją rodzinę, która zajęta była opowiadaniem o kuzynce w ciąży, podziwianiem dekoracji gróbów i tego jak inni są ubrani. To pierwsze co mnie zdenerwowało. Bycie lepszym lepszym to za cholerę mi nie może wyjść, więc to drugie. No i ogólnie jakoś tak wszystko jest nie tak jak być powinno i wcale się to nie zmienia... hm...
Pani Hogya
09 listopada 2005 o 11:15
Ja odwiedziłam groby najbliższych i też dumałam nad tym co będzie w przyszłosci - jak umrę? Czy będą mnie opłakiwać? - to tylko pytania retoryczne i ciezko na nie znaleźć odp. Jednak bardzo chciałambym je znać.
Laura
04 listopada 2005 o 17:39
:)
CzEsKa
01 listopada 2005 o 14:03
Kiedyś ktoś zapytał mnie czy chciałabym żeby na moim pogrzebie było dużo osób. Po uzyskaniu twierdzącej odpowiedzi, zadał drugie pytanie: \"A dlaczego?\" Nie umiałam już na to odpowiedzieć...

Dodaj komentarz

Kmwp | Blogi