• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Blogos kmwpopos

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Wygrałam? Serio?...

Ten dzień. DZISIEJSZY dzień, zaczął się nie za fajnie, bo od snu. I jak na złość sen nie był snem z rodzaju tych, które wiem, że są snami. Nie. Ten był realistyczny i cholernie męczący. Przyjęłam z ulgą nagłe odkrycie, że to tylko sen. Zaraz po nagłej radości zerknęłam na zegarek - 7.44. Późno jak na mnie. Późno, ale w pokoju byłam już tylko ja. Siostra poszła do pracy, babcia (która z racji remontu śpi w naszym pokoju) także gdzieś znikła. Ale mnie tam ich nieobecność obchodziła tyle, co wczorajszy śnieg - nadal byłam zła. Sn naprawdę, ale to naprawdę mnie rozzłościł i tylko o nim byłam zdolna myśleć. Wtem dostrzegłam ciśniętą kopertę na brzegu mojego łóżka. Zdziwiona sięgnęłam po nią i z jeszcze większym zdziwieniem odkryłam na nim SWOJE imię i nazwisko*. W kącie koperty dostrzegłam adres TCK (Tarnowskiego Centrum Kultury). Myślami nagle odleciałam do maja. Wtedy przez 7 dni (dla mnie przez 6) trwał festiwal filmowy pt. 20 Tarnowska Nagroda Filmowa. Dzięki różnym zawirowaniom losu wzięłam w niej udział i obejrzałam wszystkie nominowane do nagrody filmy oraz jeden poza konkursowy - "Lato Miłości". Na rozdanie nagród już nie szłam, bo po co?... W każdym razie, gdybym poszła, nie znalazłabym tej koperty w rogu łóżka.
Otworzyłam ją dość pospiesznie i przeczytałam treść listu. Szczena opadała mi prawie do samej ziemi (a może i niżej). Wygrałam! Wygrałam ten dziadowski telewizor, który przez cały festiwal stał pod ekranem kinowym. Wygrałam TEN telewizor, z którego tak się śmiałam ze znajomymi... Ja nie sądziłam, że go wygram! Wzięłam jeden z kuponów i wypełniłam go na kolanie. Zagłosowałam oczywiście na "Wszyscy jesteśmy Chrystusami"**, ale zrobiłam to raczej dla zabawy, bo wszystkie moje ziomy robiły to samo. I nagle dziś, miesiąc później dostaję taki oto list. Rany boskie, co robić? A jeśli to jakiś paskudny żart? A może tu jest haczyk? Aaaaaa! Ratunku! Przez ten głupi sen nie wierzę w to, co napisane na kartce!..... Może za parę godzin do mnie dotrze... W każdym razie, życzę miłego dnia.

Gosiak  

*Do mnie NIKT nie pisze... Chyba, że coś wygram na Allegro 
**Film nagrody publiczności nie dostał. Zgarnął natomiast statuetki jury dorosłego i młodzieżowego

06 lipca 2006   Komentarze (7)
Gosiak
15 grudnia 2006 o 15:18
Odnosniki w komentarzu Arii to najprawdopodobniej wirusy. prosze na nie nie wchodzić.
Gosiak
08 lipca 2006 o 10:18
Nie ma czego gratulować. to tylko ślepe szczęście:P
Killan
07 lipca 2006 o 11:35
Wow. Dołączam się do zbiorowochy gratulacji. Więcej szczęścia w życiu!:D
Gosiak
06 lipca 2006 o 17:28
Telewizor leży na fotelu u mnie w domu i osiada kurzem. Chyba go sprzedam, bo nie bardzo mam co z nim zrobić. chyba, że go zainstaluję w drugim pokoju (tylko po kiego grzyba?). Panowie, którzy wręczali mi nagrodę byli bardzo mili i wynieśli mi go na zewnątrz. hehe. więcej takich ludzi:P
Łania
06 lipca 2006 o 11:25
hahahhahah ! SERIO :d? HAHAHHAHAH po chwili. no widzisz Gośaku jakie masz szczęście :D?
a tak serio to moze nie byl zbyt... hmh... nowoczesny ale zawsze mozesz go sprzedac czy cos i zarobic ;) slowem super:D
Pani Hogya
06 lipca 2006 o 10:27
AAAAA!!!!!!! Ja też chcę telewizor!!!!!! :P Poza tym - gratulacje:P
Mruczanka
06 lipca 2006 o 09:49
wygrac COKOLWIEK jest zawsze fajnie.

Dodaj komentarz

Kmwp | Blogi