Zima, zima, zima...
Czy to nie przypomina Buki z Muminków? Albo słodkiego Nazgulika z Władcy Pierścieni? Ostatecznie Lorda Voldemorta z Harry'ego Pottera?
Przypomina.
Ale tak naprawdę to zima w Iranie... Tak zima nawet tropiki dopadła :D.
Nie wiem czy mieszkańcom owych tropików to się podoba, ale mi zima bardzo przypadła do gustu... Taka przecież powinna być - mroźna i śnieżna :)
W dodatku są ferie - czas C-U-D-O-W-N-Y, od którego lepsze są tylko Święta Bożego Narodzenia (ah ta magiczna atmosfera ;D) i wakacje (bo dłuższe :D). Ale to nie zmienia faktu, że ferie są wyjatkowe.
W owe ferie - aktywnie - jeżdzę na nartach (cały pierwszy tydzień), łyżwach i sankach (to tylko raz, a to z prostej przyczyny, że podskakujące na dołkach moje baaardzo stare sanki już nie wytrzymały i się... rozwaliły :D), no i mało aktywnie - Internet, gry i puzzzlee (moja stara mania, której zew znów się odezwał :D).
Ogółem zima jest super - tylko taka PRAWDZIWA - jaka jest teraz. Chlapa i ciepłe dni są do niczego, a po takiej śnieżnej nadchodząca wiosna jest naprawdę pełna niesamowitości. Bo wcześniej wszystko leżało pod śniegiem... a tu budzi się życie... Ale narazie o tym ci-cho-sza! Bowiem jest zima, ze wszystkimi swoimi przymiotami. Śniegiem przykryła brud miejski, wygoniła dresów do swych kryjówek (bo im zimno na polu.. i się atmosfera od razu oczyściła :D)... Ponadto tylko w zimie można się porzucać snieżkami, tylko w zimie gorąca herbata smakuje tak cudownie... Zima ma też swoje wady, ale te przemilczę... Bo po co się smucić, skoro "wiele jest w życiu pięknych, ale najpiękniejsza jest radość".
Dlatego pozostaję w radosnym uwielbieniu dla zimy..
Gorąco (choć zimowo :D) pozdrawiam
Łania
Znajdź szczęście w każdej małej chwili.
Polecam.
Nic nie działa tak jak... no każdy ma swój sposób.
Dodaj komentarz