Nie mam o czym pisać...
... Jak zwykle zresztą. Ale blog popada ruinę i trza go jakoś zapełnić. Ostatnio, kiedy próbowałam zachęcić Kasię do napisania czegoś tutaj, to zainteresowała się sokiem, a potem była święcie przekonana, że mówiłam o forum, a nie o blogu. W ogóle, zdziwiła się na dźwięk słowa BLOG. Tak Kasiu! Mamy blog od ponad DWÓCH LAT. Nie ma jak refleks, hehe.
No ale dobra, nie będę się już Kasi czepiać. Miast tego przedstawię kilka podsumowań filmowych roku 2006 – wiem, że niektórych to nudzi, ale mnie, jako kinożercę pierwszej wody (jak mówi Alex Perchov ;P) bardzo takie rankingi kręcą. A więc do dzieła!!
Najlepsze filmy 2006 roku według dziennikarzy Stopklatki i Esensji
1. Tajemnica Brokeback Mountain
2. Babel
3. Tarnation
4. Monachium
5. Lot 93
6. Casino Royale
7. Wszyscy jesteśmy Chrystusami
8. Ludzkie dzieci
9.Good Night, and Good Luck
10. Jak to się robi
11. V jak Vendetta
Dobre filmy. Doobrrrreeeeee :>
A teraz najlepsze filmy IV kwartału roku 2006 w polskich kinach (by Esencja):
1. Babel
2. Casino Royale
3. Śniadanie na Plutonie
4. Borat: Podpatrzone w Ameryce, aby Kazachstan rósł w siłę, a ludzie żyli dostatniej
5. Ludzkie dzieci
6. 9 Kompania
7. Murderball: Gra o życie
8. Jak to się robi
9. Apocalypto
10. Clerks II
Heh.
I na sam koniec najlepsze filmy roku 2006 według samej Esencji:
Najlepsze filmy roku 2006 według redakcji „Esensji”:
1. Tajemnica Brokeback Mountain
2. Monachium
3. Casino Royale
4. Ludzkie dzieci
5. Babel
6. V jak Vendetta
7. Murderball: Gra o życie
8. Plan doskonały
9. Good Night and Good Luck
10. Jabłka Adama
Specjalnie wyróżnienie – najlepszy polski film:
Wszyscy jesteśmy Chrystusami
No, i tyle. Jak ktoś chce sobie więcej poczytać, to niech wejdzie na stronę Esencji i niech czyta. Ja spadam, bo czas przygotować się psychicznie do studniówki.
Gosiak